W piątek, po dłuższej przerwie, z odświeżoną załogą, gotową do wyzwań czytelniczych, odbyło się spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, na którym przedmiotem rozmowy była książka Prawie ostateczna lista najgorszych koszmarów Krystal Sutherland.
Okazało się, że jest to powieść zaskakująca, która nawet doświadczonego czytelnika potrafiła wyprowadzić w pole jeśli chodzi o interpretację. Bowiem zarówno sam tytuł, jak i fabuła, przez większość czasu sugerują, że mamy w rękach książkę o lękach, fobiach i drobnych strachach życia codziennego. Każdy z członków rodziny głównej bohaterki, Esther, zmaga się z jakimś lękiem lub fobią, który rządzi jego życiem i nie pozwala normalnie funkcjonować. Sytuacja jest tyle śmieszna, co poważna, dlatego Esther stworzyła listę wszystkich potencjalnych zagrożeń, których być może zacznie się lękać, i odtąd ich unika, by żadne nie przerodziło się w fobię i jej nie zabiło. Do czasu, gdy spotyka przyjaciela sprzed lat i razem zaczynają stawiać czoła strachom w myśl zasady „wszystko, czego pragniesz, znajduje się po drugiej stronie strachu”…
Książka, pełna zabawnych perypetii oraz oryginalnych wątków towarzyszących i metafor, okazuje się być prawdziwym kameleonem, gdy ujawnia pod koniec swój prawdziwy sens: chorobę. Temat niezwykle ważny dla młodych ludzi, dla ich rozwoju i bezpieczeństwa, ważny również z punktu widzenia świadomości społecznej. Co to dokładnie za choroba? A może jest ich kilka? Koniecznie sprawdźcie, zapraszamy do wypożyczalni w  Przegini!