25 czerwca odbyło się w Bibliotece w Przegini ostatnie przed wakacjami spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, na którym rozmawiałyśmy o książce W północ się odzieję Terry’ego Pratchetta, przynależącej do cyklu powieści „Świat Dysku”, z którego ten wybitny pisarz fantasy jest najbardziej znany. Bohaterką książki jest młoda czarownica Tiffany Obolała, która musi zmierzyć się z Przebiegłym i sprawić, że ludzie znów staną się wobec siebie przyjaźni.
Wszystkim nam książka bardzo się podobała, gdyż zgrabnie łączy ona ciekawą fabułę, żartobliwą narrację i filozoficzną refleksję. Postać Tiffany jest tu świetnym przykładem, gdyż dziewczyna ta zupełnie łamie stereotyp kulturowy czarownicy: w swej codziennej pracy zajmuje się ona głównie leczeniem, opieką nad starszymi ludźmi, wsparciem psychicznym i czuwaniem nad swoją krainą, a więc nie ma nic wspólnego ze złem. Jednocześnie książka niedwuznacznie przypomina niechlubną historię wymyślenia stereotypu czarownicy, jako osoby diabelskiej i zasługującej na śmierć oraz palenia na stosach osób a takowe uznane.
Najważniejszym wątkiem jest jednak postać Przebiegłego, który kiedyś jako człowiek, teraz jako widmo-idea, uosabia to, co w ludziach najgorsze: złość, nienawiść, zabobon i plotkę i sprawia, że mieszkańcy Kredy, niegdyś sobie życzliwi, nagle ulegają złu. Tiffany mówi o Przebiegłym „[…] chociaż myślę, że jesteś w nas wszystkich i nigdy się ciebie nie pozbędziemy […] twoja moc to tylko plotki i kłamstwa […]”. Dziewczyna zaczyna rozumieć, że Przebiegły żywi się niepokojem i słabością i udaje się jej go pokonać, choć wie, że nie na zawsze. A czytelnicy mogą dzięki temu zrozumieć, że nienawiść i zabobon dochodzą w nas do głosu, gdy jesteśmy słabi i niepewni, ale zawsze możemy to w sobie pokonać na rzecz życzliwości i dobra. I tego sobie życzmy – miłych wakacji!
